Face to Face

Tu się śmiejemy, tu się dzielimy, rzadko płaczemy, raczej tworzymy.

Forum Face to Face Strona Główna -> Strefa Humoru -> Dow-cipne teksty ginekologów
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Dow-cipne teksty ginekologów
PostWysłany: Nie 20:21, 23 Wrz 2007
Amistad
Super User
Super User

 
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





Cytat:
[link widoczny dla zalogowanych]

Mój Padre jest ginekologiem z dosyć długim stażem. pewnego dnia przed wyjściem do gabinetu wychodzi z łazienki i mówi do żony:
- wiesz, dziś użyłem tego nowego dezodorantu co od ciebie dostałem, boję się, że mnie pacjentki nie poznają
Na co odpowiada moja matka:
- A to one cię po zapachu poznają?
- W sumie one mnie to nie, ale ja niektóre to z daleka...

by kurzej

* * * * *

Mój ginekolog opowiedział mi taką historię.
Badał pacjentce PH pochwy i w tym celu trzeba włożyć tam taki paseczek i poczekac kilkadziesiąc sekund. Więc włożył jej i tak stoi. Ona leży spokojnie, ale po chwili już zaczyna odczuwać dyskomfort, bo w koncu gin stoi i nic nie robi z palcem w jej pochwie - zamyślił się czy co? I mówi:
- Przepraszam co się pan tak zawiesił?

by missteeq

* * * * *

Byłam pewna że jestem w ciąży,więc poszłam do gin.
- Panie doktorze jestem w ciąży
- To pewnie jakieś zaburzenia
- Nigdy nie miałam żadnych zaburzeń
- No to najwyższy czas mieć

Panu podziękowałam.

by forewa

* * * * *

Podczas badania u gina (faceta):
- Niech się pani tak nie spina, bo przecież czuję, że ona i pani widziały już mężczyznę... -rzekł doktorek trzymając dwa palce w mojej pochwie, a drugą ręką głaszcząc mnie po brzuchu.

Zmieniłam tego lekarza na kobietę, a tam usłyszałam:
- A co ona taka nerwowo ciasna (?!) dzisiaj?? Boi się kobiety czy co?

by wersalka

* * * * *

Na powitanie zawsze słyszę "No co tam, kocie?"

Mam jakąś tendencję do zadzierania kupra na samolocie. Prawie zawsze więc słyszę "Pupa niżej, NIŻEJ, do sąsiada na dole".

Jak trzymam ręce na brzuchu, a jej przeszkadza, to huknie "Piersi lepiej trzymać, bo kradną!"

-"Jak ty facetowi też tak uciekasz, to mu się gratulacje należą..."

by rei_ayanami

* * * * *

Przy pierwszej wizycie u nowego ginekologa:
Wypełnia kartę pacjenta i nagle zamilkł, chwila konsternacji i tekst:
- Hmmm.... Ja panią odbierałem. Co tam u mamy?

by devolish

* * * * *

Chodzę na przegląd techniczny co pół roku i zawsze słyszę:
- Dzień dobry, cytologię zrobiła czy mam pasa ściągać?
W czasie kolejnej wizyty:
- Piersi bada sobie regularnie?
- No zapominam...
- Chlopak gdzie?
- Na korytarzu czeka.
- Poprosić
Zawołałam
A moj Gin do Chłopa:
- A Pan co tak o zabawki własne nie dba? Tu ma schemat i się nauczy obsługi.
I Chłop robi regularne badanie biustu

by Lady_dragonde

* * * * *

Leżę u gina na samolocie, czekam na mrożenie nadżerki, na co on woła do pielęgniarki:
- Pani patrzy jaka wielka nadżerka!!
Była to moja ostatnia wizyta u tego buca..

Inna lekarka, po wymrożeniu rzeczonej nadżerki:
- Śliczna szyjka, może pani chodzić i wszędzie ją pokazywać.
Taaaa.... o niczym innym nie marzę.

Obecna pani doktor (państwowa), na moje narzekanie, że nie lubię tego wtykania instrumentów we mnie..
- Ja też nie lubię, ale co zrobić. Wolałabym otworzyć klapkę na brzuchu i stwierdzić, że wszystko ok, ale tak się nie da..

by Agun

* * * * *

No u mnie to nie było specjalnie zabawnie...
Miałam wypalaną nadżerkę. Przyjemne to nie jest, bolało jak cholera, więc cicho pojękiwałam. Usłyszałam:
- I czego jęczy? To to nie boli, poród to będzie bolał...

I co się dziwić, że jest niski przyrost naturalny?

by szamanka_de_lux

* * * * *

Kiedyś natknęłam się na specyficznego ginekologa - był tak wyperfumowany, że prawie zemdlałam po wejściu do gabinetu. Nie miał fartucha, za to był w nienagannym garniturze, włoski na brylantynie ulizane itp. Elegant, kufa mać, wyglądał jakby na bankiet przyszedł. Przygotowanie do badania trwało wieki, gość poruszał się z prędkością zdechłej norki. Przysunął sobie niziutki stołeczek, usiadł z twarzą na wysokości mojego krocza (językiem będzie badał czy cuś?), włożył rękawiczkę, spojrzał mi głęboko w... i dostojnym tonem zapytał:
- Droga pani, czy można?
Pomyślałam:
- Nie, ku*wa, najpierw gentelmanie zapukaj....

by waber

* * * * *

Ja od 2 lat chodzę wciąż do tego samego gin, no ale na pierwszej wizycie to najpierw ja nie mogłam ze śmiechua potem on nie wyrobił...

Pierwsze badanie...
Gin: Prosze sobie tam iść w kącik za kotarę, bo ja tam takie miejsce intymne zrobiłem, a jak sie pani rozbierze, to niech pani woła: Jestem goła!
Ja: ..... huihiuhui

Gin: Pani poczeka, ja poszukam tylko jakiś "mały wzierniczek"
Ja: Może być DUŻY, dam radę

Efekt: gin usiadł ze śmiechu

by czita18

* * * * *

- Panie doktorze, a ten plasterek anty to gdzie najlepiej przykleić?
- Najlepiej to na kafelku w łazience, bo w Twoim wieku to już pora na dziecko...

by korajo


[link widoczny dla zalogowanych] pierwsza część


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dow-cipne teksty ginekologów
Forum Face to Face Strona Główna -> Strefa Humoru
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin