Face to Face

Tu się śmiejemy, tu się dzielimy, rzadko płaczemy, raczej tworzymy.

Forum Face to Face Strona Główna -> Strefa Humoru -> hodowla mezczyzn
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
hodowla mezczyzn
PostWysłany: Pon 17:45, 12 Cze 2006
Amistad
Super User
Super User

 
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





Znalazłam to na innym forum ale pozwoliłam sobie go skopiować TU, bo bardzo pasuje do tego wątku --> Kobiety

Pierwszy dzień w domu

Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet
poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak był
traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie,głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu.
Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił.


> > Złe nawyki
Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się
pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na
którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji
horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą,
sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że
myśli,ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje
głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie.

> > Karmienie

Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio
zdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych
przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też
stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe,ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej się wtedy oswaja.

> > Pielęgnacja - ubieranie

Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt,
kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki
obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta.
Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym
wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku.

> > Pielęgnacja - higiena

Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście
można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience
godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie
wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę,
zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg.Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem.
> > Pielęgnacja - kosmetyki

Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące,
ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego
pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej
koronkowej bieliźnie...

> > Zdrowie

W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być
niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla
nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko
wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że
na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś
przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że
gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?".

> > Ruch

Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych
pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie
się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy.

> > Mnożenie

Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu
nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się
rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa.

> > Kontrola

Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i
zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej
SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo "abonent jest czasowo
niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze.

> > Tresura

Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz
czegoś mężczyznę. Tesura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddac w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu.

> > Czas wolny

Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w
związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej
pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc
samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą
drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery.

> > Posłuszeństwo

Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda
dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie
natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie
boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby
obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak
zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka
podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację.

> > Sztuczki

Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy
usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam
nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - "proszę", "przepraszam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować.

> > Własny kąt

Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby
się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z
biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem
legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje.
Pamiętajmy,że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania.
Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku.
Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów.

> > Mężczyzna w łóżku

Nieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się
wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i
zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym.

> > Zabawki

Mężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak we
wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym
towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu
godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się
czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów,
elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp.

> > Sam w domu

Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić
mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amistad dnia Pon 19:19, 12 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:01, 12 Cze 2006
lulina
Prawa ręka szefcia
Prawa ręka szefcia

 
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 11638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Otmuchów/ Wrocław





zaczęłam czytać, ale ... Nie che mi sie . Wrócę do tego później jak bedę miała wiecej czasu Whistle


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:36, 12 Cze 2006
M&M
Super User
Super User

 
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2630
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełm





lulina napisał:
zaczęłam czytać, ale ... Nie che mi sie . Wrócę do tego później jak bedę miała wiecej czasu Whistle


Noo trochę dużo tego - d'oh! A u mnie dzisja taaki upał , że w samych gatkach siedzę - pot się leje po plecach - przeczytam wieczorkiem



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hodowla mezczyzn
Forum Face to Face Strona Główna -> Strefa Humoru
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin